czwartek, 9 stycznia 2014

Sałatka na szybko

Goście przychodzą za 20 minut, a Ty ciągle sądzisz, że czegoś brakuje na Twoim stole obłożonym chipsami i krakersami? Postaw na zdrową żywność: pierdolnij sałatkę. Zielenina ma sporą ilość witamin i innych substancji odżywczych. Bardzo łatwo wypłukać to alkoholem, więc rano i tak nie będzie po niej śladu, ale przynajmniej nikt Ci nie powie, że się nie starałeś. Poza tym, każdy lubi zieleninę, a nawet jak za nią nie przepada, to i tak się do tego nie przyzna i zje pół michy za jednym dosadem. A więc zaczynajmy, bo do przyjścia gości zostało ci jeszcze jakieś 18 minut.

 Potrzebujesz:
 -sałatę lodową,
- pomidora,
- paprykę,
- ogóra,
- kukurydzę
- trochę starego chleba

Na sos:
 - oliwę,
- musztardę
- oregano
- bazylię
- czosnek w proszku


Jako że nie masz czasu na odmierzanie proporcji wrzucaj wszystko na oko i wedle uznania, jak już się popijecie i tak nikt nie będzie zwracał uwagi na smak.
Najpierw nagrzej piekarnik i pokrój chleb na grzanki. Skrop go olejem lub oliwą i posyp jakimiś przyprawami typu papryka mielona czy czosnek w proszku (mogą być te od vinegretu). Wstawiasz je na 20 minut do piekarnika i zajmujesz się warzywami. Nie rozczulaj się nad nimi. Krój, szatkuj, rwij, rób z nimi co chcesz, masz mało czasu, a one mają być drobne, coby się goście nie podławili. Wrzucasz wszystko do miski.
Następnie czas przyszedł na vinegret. Nic prostszego.Wlewasz oliwę i wszystkie sproszkowane składniki, dodajesz łychę lub dwie musztardy i blendujesz wszystko na gładko. Zalewasz warzywa i czekasz na grzanki. Wersja dla burżujów może zawierać również kurczaka, którego po prostu smażysz na patelni, zaraz po przyprawieniu go przyprawą do kurczaka (nie ma czasu na zmyślanie mieszanki curry itp.) Wszystko dobrze byłoby jeszcze wymieszać, tak więc trzy ruchy i sałatka wędruje na stół.



Thulus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz